Zimno :(

Hej,  hej :D A więc dzisiaj środa najgłupszy dzień tygodnia bo .. 8 lekcji i angielski w TM :/ . A no więc tak dzisiaj dostałam piąteczkę z pracy domowej z informatyki .. yay pierwszy raz odrobiłam z niej pd xD. A no i na akademii z okazji dnia 11 listopada jednak występuję. Nie mam dużej roli jakieś tam powiedzenie o I wojnie światowej i już koniec. Na wf było wspinanie się po linie no myślałam że ręce mi odpadną no ale oki. Na przystanku razem z Pandą miałam fazę na piosenkę '' Kocham Cię Polsko '' i chciałyśmy aby Olcia przyniosła nam kanapki no, ale Oli się nie chciało ich zrobić :(. W autobusie siedział za nami jakiś facet ( ok.40 lat ) no normalnie jakiś nie dorobiony psychicznie, albo pijany nie wiem i nie chce wiedzieć ;_;. Gadam sobie z Pauliną o śledziach a ten do nas '' No dziewczynki fajne tematy macie ... śmieszne ''. Walnął mnie w głowę i śmiał się na cały czas na cały autobus jak hiena. A potem miałyśmy z niego bekę xD. Jak już szłyśmy do maka to jakiś samochód mnie ochlapał i byłam cała w błocie iii znowu bekaa xDDD. A no i moja Paulinka dzięki mnie napisała do chłopaka który jej się podoba ... dobra ja :D. Na angolu byłam nawet kumata, jestem z siebie dumna. A teraz siedzę w domku i grzeję się przy moim cieplutkim kaloryferze mmm :D.


haha faza : http://www.youtube.com/watch?v=rtPrKm0Rfx8

                                                                    Pandaa xD

                                                              Ja Sandałek rozmazany :((