Etykiety

sobota, 15 grudnia 2012

Z nudów wzięte..

     No hej. Nadal nie wierzę jakim cudem mamy już ponad 1000 wyświetleń ;'). Nie sądziłam, że do tego dojdzie nawet po tym miesiącu. A no właśnie! Może i dzisiaj jest te 1000 odwiedzin bloga, ale też dziś jest miesięcznica założenia bloga! Chętnie bym zorganizowałam jakiś konkurs, ale:
                                            1.Nie mam pomysłu jaki,
                                            2.Nie mam funduszy/pomysłu na nagrodę,
                                            3.Poczekam z tym jeszcze trochę, bo i tak pewnie dużo osób by nie                                                                wzięło udziału :(.

     Ogólnie dzisiaj u mnie spoko ale jestem mega wkurzona na pogodynkę i prognozę pogody ;'(, miała być taka kiepska pogoda, a tu +4 było w dzień. Chociaż jak o 16 wyglądałam przez okno to kropił deszcz więc na lodowisku byłoby trochę kiepsko.
     Ja tam końca świata nie chcę, bo zamówię mangi na próżno i i tak mi przyjdą dopiero po Wigilii to samo z przypinkami. Poza tym jak gdzieś czytałam to lata majów kompletnie odbiegają od naszych, więc może im świat się skończy ale u nas bez obaw ;3.
Sorrki nie mam nawet 18 lat, więc jakoś nie bardzo chce mi się jakieś apokalipsy i zagłady ludzkości przeżywać, choć czasami mam doła i mi to kompletnie wisi...
     Ej, jakie plany na sylwestra macie? Ja prawdopodobnie idę do koleżanki na całą noc bo będzie mieć wolną chatę :D. Ale szanse są 50 na 50, to już zależy od niej...

   Okej ja idę sprzątać dalej pokój, bo będzie gadanina o moim lenistwie i szlaban. Paa ♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz